Walenty i Florian, czyli walentynki z MDP OSP Meszna Opacka
Zdawać by się mogło, że ci dwaj panowie nie mogą mieć ze sobą nic wspólnego. Bo jaki związek mogą mieć ze sobą św. Walenty i św. Florian? Otóż łączy ich ze sobą ogień. Pierwszy pan to patron zakochanych, w dzisiejszej kulturze otoczony rzeszą amorków wzniecających ogień miłosny. Drugi to patron strażaków, a co za tym idzie gaszący raczej pożary.
Opiekun MDP OSP w Mesznej Opackiej – Florian wraz z całą swoją drużyną zorganizował 14 lutego 2016 roku kiermasz ciast walentynkowych. Były nawet ciasteczkowe serduszka z napisami „Kocham Cię” w wielu językach. Ciasteczka przygotowała Paulinka z MDP i jej mama!
Spotkanie przy kawce i słodkościach odbyło się w Domu Strażaka, gdzie – jak nas zapewniono – drzwi są dla każdego otwarte. Te otwarte drzwi zaowocowały obecnością mieszkańców wsi, którzy szczodrze dawali coś od serca do … buta strażackiego, który był wymyślną skarbonką dobrej woli.
Atmosfera była gorąca, ale nie trzeba było nic gasić. Przeciwnie, młodzi strażacy podnosili temperaturę podczas emocjonującego konkursu, w którym można było zdobyć: chlebowe serce (dar Wojtka i Marty), cudownie udekorowany stosownie do święta 14 lutego sercowy tort, bukiet kwiatów oraz jedną, samotną różę, która miała swoje specjalne przesłanie.
Tak więc droga nam Młodzieżowa Drużyno Pożarnicza OSP Meszna Opacka gratulujemy twórczych pomysłów, otwartości, uśmiechu, dobrego wychowania, wspaniałej współpracy, zorganizowania i czekamy na więcej.
Wdzięczni pożeracze walentynkowych wypieków!