Hejże ino, dyna, dyna… – Lubaszowskie jasełka

Amatorski zespół teatralny z Lubaszowej znowu wkroczył na „scenę dziejów”. W rekordowo krótkim czasie przygotował i przedstawił autorskie Lubaszowskie jasełka.

Zachęcamy do obejrzenia fotorelacji:
– Łukasza Cudka – kliknij tutaj
– Wiktor Chrzanowskiego – kliknij tutaj

Prapremiera tego przedstawienia odbyła się 6 stycznia w budynku OSP w Lubaszowej. Pomimo solidnego mrozu sala widowiskowa nie pomieściła wszystkich widzów. Widocznie spodziewali się czegoś, co przekracza najśmielsze oczekiwania. Jak na razie, wszystko wskazuje na to, że raczej się nie zawiedli.

Na początku pierwszego aktu (akcja toczy się na przełomie X i XI w.) na scenie pojawia się skąpo przyodziany w skóry czciciel pogańskiego bożka Mamuna. Złożone dary wykradają sprytne diabły. Za chwilę do akcji wkracza czarownica z Łysej Góry. Ten korowód zła przerywa dostojny Archanioł i umożliwia radosny taniec i śpiew aniołów zapowiadających Boże Narodzenie. Koniec pierwszego aktu to osądzenie zmarłego Maćka, który musi odpokutować swoje winy w czyśćcu przez dwa wieki.

Akt drugi rozgrywa się w żydowskiej karczmie w II poł. XIX w. Tam właśnie gospodarze i parobcy oddają się swojej ulubionej rozrywce, czyli degustacji trunków.
Ożywionej dyskusji przysłuchuje się mądry dziad i biedna sierota, która szuka wśród ludzi jakiegokolwiek wsparcia. Wspomnienia gospodarzy o zmarłych wieńczy piękna kolęda dla nieobecnych i refleksja tajemniczego dziada na temat odwiecznych rozterek egzystencjalnych.

Akt trzeci. Tym razem cofamy się w czasie aż o dwa tysiąclecia. To w Ziemi Świętej rozgrywa się prawdziwa walka dobra ze złem. Hordy Heroda nie są w stanie pokonać zwolenników niedawno narodzonego Dzieciątka. Wydaje się jednak, że to dopiero początek tych nigdy niekończących się zmagań.

W ostatnim akcie IV udajemy się wszyscy do stajenki betlejemskiej. Dary składają starożytni królowie i współcześni nam mieszkańcy naszej wioski. Ogólne zobowiązania podsumowuje mądry i doświadczony dziad:
Spraw dziś narodzona, najświętsza Dziecino,
niech spory w narodzie już naszym przeminą.
Niech Polak z Polakiem wreszcie się dogada;
szanujmy się wzajem – taka moja rada…

Autor Lubaszowskich jasełek – Jan Dusza
Reżyseria – Janina Cudek
Oprawa muzyczna – Bogumiła Chrzanowska
Aktorzy – amatorski zespół teatralny z Lubaszowej

Jan Dusza