Drzwi pozostaną otwarte

Mielec, Dąbrowa Tarnowska, Nowy Sącz, Brzesko, Gorlice, Jasło, Wojnicz, Tarnów i oczywiście Tuchów. Między innymi z tych miejscowości pochodziły kobiety, które odwiedziły nowe oddziały położnictwa i neonatologii w tuchowskim szpitalu w ramach tygodnia dni otwartych.

Zainteresowanie poradami i konsultacjami przerosło oczekiwania organizatorów. Wielu paniom towarzyszyli partnerzy i członkowie rodzin. Bardzo często odwiedziny kończyły się deklaracją powrotu na czas rozwiązania ciąży.
Najczęściej przyszli rodzice pytali o znieczulenie podczas porodu i różnego rodzaju wsparcie oferowane przez personel położnictwa.
– Pokazaliśmy, że dzieci będą u nas przychodzić na świat w komfortowych warunkach, w obecności specjalistów, przy użyciu sprzętu medycznego z górnej półki i z pełnym zabezpieczeniem diagnostyczno-laboratoryjnym – wylicza pielęgniarka oddziałowa położnictwa Jolanta Obrzut.
– Poród w Tuchowie to bezpieczny poród i, co ważne, ze znieczuleniem na życzenie – dodaje. Szpital oferuje znieczulenie zewnątrzoponowe, ale też „poród na wesoło” z gazem rozweselającym. Ponadto pacjentki mogą się także decydować na elektrostymulację TENS, czyli nieinwazyjną terapię przeciwbólową, polegającą na rozluźnieniu mięśni. Personel promuje naturalne metody zmniejszania bólu poprzez ruch, a nawet taniec. Ćwiczenia ogólnousprawniające z naciskiem na układ krążenia są wykonywane już podczas zajęć w bezpłatnej szkole rodzenia, działającej przy szpitalu. Zarówno tam, jak i na oddziale przed porodem prócz przygotowania mięśni do samego porodu pacjentki uczą się też relaksacji. W związku z tym, że oddział położniczy jest przyjazny karmieniu piersią – pomocą i wiedzą służy mamom certyfikowany doradca laktacyjny, położna Marta Knapik-Kloch. Wydzielony został również specjalny pokój laktacyjny, wyposażony w nowoczesny laktator.
– Spora część pytań dotyczyła możliwości porodu z mężem czy z partnerem. Oczywiście także na nowym bloku każda kobieta może rodzić z bliską osobą – tłumaczy pielęgniarka koordynująca oddziału położnictwa Edyta Wrona. Podczas tygodnia otwartych drzwi można było także porozmawiać z doulą, czyli osobą zapewniającą emocjonalne i informacyjne wsparcie rodzinie na czas ciąży, porodu i połogu.
– Wszyscy, z którymi rozmawiałam, byli pod wrażeniem oddziału i chodzi tutaj nie tylko o sprzęt najnowszej generacji, ale też o wystrój oraz wyposażenie, które sprawia, że przyszłe mamy mogą czuć się naprawdę komfortowo – mówi doula Katarzyna Nosal.
Wobec tak dużego zainteresowania pacjentek i ich rodzin zarząd Centrum Zdrowia Tuchów podjął decyzję o tym, że drzwi w nowych oddziałach będą otwarte na co dzień. Oznacza to, że – przy przestrzeganiu wszystkich przepisów sanitarnych – osoby zainteresowane będą mogły je odwiedzić, aby zobaczyć panujące tam warunki i porozmawiać z personelem.