Strażackie statystyki 2011 roku
Ostatnio dużo podsumowań trafiło na naszą internetową witrynę. Tym razem lokalni strażacy, wraz z początkiem nowego roku, przedstawili działalność ratowniczą na przestrzeni ostatnich 12 miesiący.
115 razy wyjeżdżali do zdarzeń nasi druhowie w zakończonym 2011 roku. Zdecydowany spadek ilości wyjazdów, w porównaniu do 2010 roku, spowodowany był przede wszystkim faktem, że w mijającym roku omijały naszą gminę groźne kataklizmy, z którymi mieliśmy do czynienia rok wcześniej. Spośród wszystkich zarejestrowanych zdarzeń zachowana jest tendencja, która jako najczęstszą przyczynę podejmowanych interwencji podaje tzw. „miejscowe zagrożenia”. Pod nazwą tą kryją się wszelkiego rodzaju zdarzenia związane z usuwaniem gniazd owadów, skutków nawałnic, powalonych drzew, nadłamanych konarów itp. To właśnie tego typu zdarzenia stanowią ponad połowę tj. 52% wszystkich podjętych przez nas interwencji.
Kolejną grupą zdarzeń, do których byliśmy dysponowani, są wyjazdy związane z pożarami, stanowiące 29% ogólnej liczby podejmowanych przez nas interwencji. W tej grupie szczególny obszar stanowią pożary traw i nieużytków, które od kilku już lat stały się prawdziwą wiosenną, a w tym roku także jesienną plagą. Największe tegoroczne pożary, w gaszeniu których brali udział nasi druhowie, to pożary stodół w Tuchowie (lipiec) oraz w Lubaszowej (sierpień).
Trzecią kategorię zdarzeń w naszej statystyce stanowią wypadki – 11%, do których najczęściej dochodziło na drodze wojewódzkiej nr 977. Do najtragiczniejszego z nich doszło w Siedliskach (luty), wskutek którego jedna osoba poniosła śmierć na miejscu, a druga zmarła po przewiezieniu do szpitala. Najniebezpieczniejsze miejsca tej trasy, znajdujące się na terenie naszej gminy to tradycyjnie już: Dąbrówka Tuchowska, Siedliska oraz Zabłędza. To właśnie w tej ostatniej miejscowości druhowie prowadzili jedne z najdłuższych działań ratowniczych, usuwając przez ponad 6 godzin skutki zderzenia dwóch samochodów ciężarowych, w czerwcu ubiegłego roku.
Kolizje, czyli zdarzenia, w których na szczęście kończyło się „tylko” na uszkodzeniach pojazdów, a obyło się bez osób poszkodowanych, to 5% naszych statystyk.
Pozostałe zdarzenia stanowiące 3% podejmowanych przez nas działań to tradycyjnie już zabezpieczanie koncertów, imprez kulturalnych i religijnych.
Jedna interwencja okazała się alarmem fałszywym.
Źródło: osp.tuchow.pl